Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cośtam padało



Biorąc pod uwagę prognozę pogody, to nie jest tak źle. Padało lekko rano. Padało lekko podczas jazdy, a my dla pewności jechaliśmy w ponczo 90proc drogi. Jak postanowiliśmy raz je ściągnąć, znów padało. Więc jechaliśmy w dżdżu przez niemal cały dzień. Można powiedzieć, że cały dzień, bo bismy na rowerach ponad 6 godzin. 

Było świetnie. Tejpy na pachwiny pomogły. Pupsko boli. Dziś planowo mniej km, ale planowo też będziemy robić dodatkowe km. Bo jedziemy na trasę w hunebedami, czyli grobowca mi prehistorycznymi. 

© Bebio 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.